Justyna i Grzegorz – wesele Olszyna Events, Góra
Justyna i Grzegorz to kolejna para, którą miałem przyjemność poznać i fotografować. Zawsze uśmiechnięci, skromni i niezwykle sympatyczni młodzi ludzie, którzy tryskali pozytywną energią. Miejsce swojego wesela wybrali nieprzypadkowo. To bowiem bardzo malowniczy region Polski, znajdujący się na pograniczu Małopolski i Śląska. Góra, bo o niej mowa, otoczona jest przez intensywnie zielone pola i łąki, a także góry, lasy oraz stawy. To wszystko tworzy wyjątkowy i romantyczny klimat – idealny na imprezę weselną.
Wesele w bajecznie położonej sali Olszyna Events
Olszyna Events to niezwykle urokliwe miejsce stworzone do wypoczynku, ale i zabawy. Sala położona jest bowiem w cichym i spokojnym miejscu, z dala od miejskiego zgiełku i spalin. Dzięki wyjątkowemu bogactwu przyrody, okolicznych lasów, łąk, gór czy stawu Dulnik, goście mogą w pełni delektować się urokami natury. Nic zatem dziwnego, że to miejsce jest wybierane nie tylko na wesela, ale i inne imprezy okolicznościowe czy eventy pracownicze. Co więcej, korzystają z niego również turyści, którzy pragną wypoczynku na łonie natury.
Lokal cieszy się niemałą popularnością również ze względu na przepyszną kuchnię, która serwowana jest przez sztab profesjonalnych kelnerów. Obsługa czuwa nad przebiegiem imprezy i dba o to, aby żadnemu z gości niczego nie brakowało. Na szczególną uwagę zasługują również właściciele lokalu, którzy wychodzą naprzeciw oczekiwaniom Pary Młodej i oferują szereg dodatkowych atrakcji, z których zakochani mogą skorzystać. Dzięki temu organizacja wesela jest szybka i prosta, a Młodzi podczas imprezy mogą oddać się beztroskiej zabawie.
Przytulne miejsce z charakterem
Justyna i Grzegorz zdecydowali się na wesele w urokliwym lokalu Olszyna Events, który został przystrojony na tę okoliczność niezwykle stylowo. Sala skąpana w pastelowych, neutralnych kolorach sprawia, że całość prezentuje się bardzo przytulnie, nie tracąc przy tym na elegancji. Kolory lokalu stają się również idealnym tłem dla przepięknych dekoracji ślubnych.
Właściciele lokalu zadbali o każdy detal. Eleganckie, białe stoły w połączeniu z krzesłami okrytymi wytwornymi pokrowcami z różowymi kokardami, tworzą spójną całość z detalami – serwetkami, świecami, kwietnikami czy kwiatami. Nieprzeciętnego stylu dodają sali również zwisające, eleganckie żyrandole, które dbają o odpowiedni klimat i nastrój w pomieszczeniu.
Aby wyróżnić miejsce Młodych, dodano subtelne, ale efektowne lampki, na których zawieszono serca z napisem „Żona” i „Mąż”. Oświetlenie w połączeniu z delikatną i elegancką dekoracją świetnie prezentowało się za plecami nowożeńców i tworzyło doskonałe tło do zdjęć.
Oprawa muzyczna
Dynamiczna i charyzmatyczna orkiestra nieustannie zachęcała i przygrywała znajome melodie, sprawiając, że nogi same rwały się do tańca. Sprzyjał temu również przestronny, drewniany parkiet, na którym goście mogli bez skrępowania wykonywać skomplikowane układy taneczne. Co więcej, dzięki klimatyzacji zabawa mogła przebiegać w pełni komfortowych warunkach, bez względu na panującą aurę za oknem. To sprawiło, że mimo wysokich temperatur parkiet zawsze pozostawał pełny, a goście niechętnie z niego schodzili.
Orkiestra budowała niezwykły klimat już od momentu wejścia na salę i powitania Młodych przez rodziców „chlebem i solą”. Nie sposób nie wspomnieć o pierwszym tańcu, który nie obył się bez chwil wzruszenia ze strony rodziny i przyjaciół. Romantyczna muzyka w połączeniu z białym konfetti stworzyły niezwykle romantyczną aurę, podczas której trudno było pohamować łzy.
Orkiestra świetnie poradziła sobie z utrzymaniem porządku i harmonogramu imprezy. Dzięki niej goście wiedzieli kiedy jest czas na relaks i odpoczynek przy stole, a kiedy na zabawę.
Atrakcje i sesja zdjęciowa
Dzięki urokliwie położonej sali weselnej, nietrudno o przepiękny plener zdjęciowy. Dlatego z Justyną i Grzegorzem jeszcze w dniu ich ślubu wybraliśmy się na poszukiwania idealnych kadrów. Naszym łupem padł staw, który wraz z otaczającymi drzewami i intensywną zielenią, stał się doskonałym tłem dla zdjęć. Otaczająca przyroda stworzyła niepowtarzalny nastrój i romantyczny klimat dla zakochanych, którzy chętnie pozowali na łonie natury. Spokój i kojąca cisza sprawiły, że Młodzi czuli się swobodnie, a to korzystnie wpłynęło na naturalność zdjęć.
Sesji zdjęciowej uroku dodała również altana, która pomogła zbudować bajkowy klimat dla zakochanych. Wartymi uwagi są również kadry z zachodu słońca oraz nocne. Te ostatnie za sprawą zabawy światłem emanują tajemniczością i romantycznością.
Justyna I Grzegorz zdecydowali się również na zdjęcia z zimnymi ogniami oraz fajerwerkami. To świetny pomysł zarówno na niezapomnianą atrakcję dla gości, jak i ciekawy, oryginalny element sesji zdjęciowej.
No to jeszcze na deser pokaz slajdów Justyny i Grzegorza – oglądaj najlepiej w trybie pełnoekranowym…