Wiola i Jarek – ślub plenerowy – Dom Weselny Bartek – Bielsko-Biała
Dziś zaprezentuję Wam Wiolę i Jarka – przeuroczą i tryskającą pozytywną energią parę, która zdecydowała się na ślub w plenerze w Bielsku-Białej. Ceremonie na świeżym powietrzu – jak ta w Domu Przyjęć Bartek – mają swój niepowtarzalny klimat i charakter, o czym przekonacie się podziwiając zdjęcia z tej niezapomnianej uroczystości. Ponadto, organizacja ślubu wśród natury umożliwia dowolną aranżację przestrzeni, którą z łatwością możecie dostosować do swoich potrzeb i wyobrażeń. Co więcej, otaczające Was elementy przyrody to nierzadko ozdoby same w sobie, które mogą stworzyć dla Was niemal bajkowy klimat.
Ślub plenerowy w Domu Przyjęć Bartek w Bielsku-Białej – dlaczego warto zdecydować się na taką ceremonię?
Śluby plenerowe zyskują na popularności. Nic w tym dziwnego, w końcu Państwo Młodzi oraz przybyli goście mogą delektować się urokami otaczającej natury czy ciekawej architektury. Tak było w przypadku Wioli i Jarka, którzy wybrali na miejsce swojej uroczystości zachwycający Ogród Grecki Domu Przyjęć Bartek. Tu aranżację tworzyły przepiękne i eleganckie rzeźby oraz monumentalne kolumny i łuki. Te ostatnie wyznaczały przestrzeń dla gości oraz Państwa Młodych. Wszystko to zostało okraszone przebijającą zielenią drzew i krzewów, które dodatkowo zatroszczyły się o wyjątkowy nastrój. Wystarczyło niewiele dodatków, takich jak kwiaty, czerwony dywan czy białe pokrowce na krzesła, aby uzupełnić, już i tak zachwycającą, scenerię. Dzięki prostocie i wykorzystaniu wyjątkowej scenerii Ogrodu Greckiego, ceremonia ślubna zyskała na elegancji i klasie.
Wiolę poprowadził do ślubu tata, co wywołało wzruszenie wśród gości, jak i Państwa Młodych. Nie mam wątpliwości, że również sama ceremonia zostanie na zawsze żywa w pamięci Wioli i Jarka, a także ich gości weselnych.
Wesele w Domu Przyjęć Bartek – zachwycający wystrój oraz profesjonalna obsługa
Impreza weselna odbyła się w przepięknych i eleganckich wnętrzach Domu Przyjęć Bartek. W aranżacji sali niemały udział miała również Wiola. Efekty jej pracy można podziwiać po zachwycających dekoracjach, które nadały wnętrzom unikalnego charakteru. Na szczególną uwagę zasługują tu kwietne kompozycje oraz wystrój ściany za plecami Państwa Młodych. Ten ostatni zdobią przepiękne żurawie z origami oraz, nadające uroku i klimatu, lampki w kształcie serca. Wszystko to prezentuje się niezwykle elegancko.
Dom Przyjęć Bartek tworzą dwa przestronne pomieszczenia. Na górze znajduje się balkon, z którego roztacza się zachwycający widok na Bielsko-Białą oraz Beskid Śląski, na dole zaś – przestrzeń przeznaczona dla imprezy weselnej. Do dyspozycji gości jest również duży parking, na którym mogą wygodnie zaparkować samochód.
W kilku słowach warto również wspomnieć o wystroju Domu Przyjęć. Właściciele Bartka zadbali o każdy, najdrobniejszy szczegół, dzięki czemu wnętrza są bardzo eleganckie i stylowe. Na szczególną uwagę zasługują tu wytworne żyrandole dodające wnętrzom klasy, neutralna i elegancka kolorystyka, przestronny, drewniany parkiet umożliwiający beztroską zabawę, a także kolumny i ornamenty. Te ostatnie nawiązują do Ogrodu Greckiego, dzięki czemu tworzą z nim harmonijną całość.
Na uznanie zasługuje również profesjonalna obsługa, która ma niemały wpływ zarówno na przebieg uroczystości, jak i ogólny odbiór wesela. Kelnerzy sprawnie i z życzliwością spełniali wszystkie zachcianki gości.
Taniec w chmurach, nietuzinkowo podany tort, beztroska zabawa oraz sesja z zimnymi ogniami!
Pierwszy taniec w wykonaniu Wioli i Jarka zachwycił chyba wszystkich bez wyjątku. Państwo Młodzi zatańczyli bowiem wśród dymu, który pozwolił uzyskać efekt chmur. Całość prezentowała się niezwykle klimatycznie i romantycznie. Dorośli goście nie kryli łez wzruszenia, natomiast najmłodsi byli zachwyceni niecodziennymi efektami.
Nie sposób nie wspomnieć o torcie. Piętrowy, oświetlony owocowy deser również został podany w otoczeniu chmur. W połączeniu z zimnymi ogniami prezentował się imponująco i stanowił ważny punkt imprezy.
Dzięki wsparciu charyzmatycznej orkiestry oraz przestronnemu parkietowi, goście praktycznie z niego nie schodzili. Efekty tej beztroskiej zabawy do białego rana widoczne są na zdjęciach.
Istotnym elementem imprezy była również sesja zdjęciowa z udziałem gości i… sztucznych ogni! Państwo Młodzi wraz z najbliższymi doskonale bawili się w trakcie robienia zdjęć. Zresztą rezultaty mojej pracy mówią same za siebie! Wyszło niezwykle klimatycznie i romantycznie!
Sesja zdjęciowa Wioli i Jarka
Dzięki urokliwie położonej sali weselnej, która pełna była romantycznych zakątków czy nietuzinkowych plenerów, fantastyczne zdjęcia powstawały niemal same. Trzeba jednak podkreślić rolę pozytywnie zakręconej Pary Młodej, która wdzięcznie i cierpliwie pozowała do zdjęć. Sesja nie mogła się zatem nie udać, a rezultaty naszej wspólnej pracy możecie podziwiać na zdjęciach.
Podczas przeglądania fotografii, warto zwrócić uwagę na pozycje wśród zachwycającej i czarującej scenerii stworzonej przez naturę. Drzewa, krzewy i uśmiechnięci – Wiola i Jarek, wspólnie biegnący przez lasek, a wszystko to okraszone zapierającym dech w piersiach zachodem słońca. Zdjęcia są klimatyczne, urokliwe i bardzo romantyczne.
Natomiast po zachodzie słońca oświetlony Ogród Grecki nadawał nocnej sesji zdjęciowej charakteru i tajemniczości.
Dom Weselny Bartek Bielsko-Biała
A na deser pokaz slajdów Wioli i Jarka – oglądaj najlepiej w trybie pełnoekranowym…