Odkąd zaręczyli się we Wrocławiu na moście zakochanych, Joanna i Łukasz rozpoczęli przygotowania do swojego wesela. Ślubu udzieliła im pani Diakon w kościele ewangelicko-augsburskim w Golasowicach. Cóż za przepiękna ceremonia! Po uroczystości ślubu ewangelickiego udaliśmy się na wesele w Domu Markowym pod Pszczyną. Przeżyjmy to jeszcze raz…
AKTUALIZACJA! Kilka tygodni później spotkaliśmy się na sesji plenerowej w malowniczym pszczyńskim skansenie i Goczałkowicach-Zdroju. Zdjęcia na dole wraz z linkiem do galerii.
Czy ten pies jest zły?
Dom przepięknie przyozdobiony ręcznie robionymi pomponami przez Asię.
Młodość vs starość.
No i zobaczyli się…
Amerykańskie wykupiny 🙂
Pani Diakon gotowa do uroczystości.
Przyjazd na salę.
Pierwszy tanie w confetti.
Krótki plener w dniu ślubu w malowniczej okolicy
Wiatr był czy nie było? To tylko wie Łukasz 🙂
Panowie na przerwie przed basenem robią oględziny auta 😉
Pora na toast.
Drzewko bonsai w prezencie ślubnym dla rodziców.
I jeszcze kilka zdjęć w nocy…
Czas na oczepiny! Walka na łaskotki i wodę była ostra.
Sposób na zmęczone nogi 😉
Plener poślubny…
Jeśli spodobał Ci się ten fotoreportaż, będzie nam niezmiernie miło jeśli napiszesz komentarz lub udostępnisz tego linka.