Organizacja wesela – na co zwrócić uwagę?
Fotografując wiele uroczystości ślubnych na Śląsku postanowiliśmy podzielić się kilkoma wskazówkami z przyszłymi Parami Młodymi. Człowiek biorąc ślub zwykle pierwszy raz w życiu może łatwo popełnić proste błędy w organizacji swojego wesela. Można niepotrzebnie wydać zbyt dużo pieniędzy czy skupić się na błahostkach, a zapomnieć o rzeczach niezwykle ważnych.
1. wczesna godzina ceremonii
Organizacja wesela – większość par zabiera się za nią średnio rok lub półtora przed dniem ceremonii. Ceremonie ślubne na całym świecie i w całej Polsce poza województwem śląskim rozpoczynają się późnym popołudniem, zwykle po godz. 16. Zbyt wczesna godzina ceremonii, a byliśmy już na ślubach o godzinie 11:30(!), niekoniecznie będzie dobry wyborem.
Po pierwsze: o której godzinie musi wstać kobieta, aby w taki dzień zdążyć przygotować się do wyjścia z domu? Nie mówimy tylko o Pani Młodej, ale przede wszystkim o przyjezdnych gościach. Wielokrotnie byliśmy świadkami sytuacji, w których zespołowi weselnemu lub DJowi z trudem udawało się zachęcić gości do zabawy już o godz. 14. Upał, obfity obiad i brak klimatu, który na parkiecie tworzą światła to główne problemy. Zbyt wczesne rozpoczęcie przyjęcia weselnego to relikt pochodzący z czasów, gdy na zabawę i muzykę na żywo czekało się miesiącami, gdyż nie było ku temu zbyt wielu okazji. Z drugiej strony to śląska tradycja, którą należy szanować. Warto zatem pomyśleć o noclegach dla przyjezdnych gości w noc przed weselem oraz sprawdzić moc klimatyzacji na sali.
Niezbyt miły jest widok kolejki gości żegnających się z Parą Młodą zaraz po oczepinach, którzy nie bawiąc się wiele w ciągu dnia myśleli tylko o tym, aby dotrwać do północy. Zupełnie inną energię i klimat mają przyjęcia rozpoczynające się wieczorem. Gdy zapada zmrok, wystrój Waszej sali podkreślają światła DJa, kiedy nikt się nie oszczędza. A Wy nie musicie wydawać pieniędzy na 4 kolacje…
2. zbyt obfite menu weselne
Zbyt wczesne rozpoczęcie przyjęcia prowadzi do 'przejedzenia’ gości. Ilości jedzenia serwowana na polskich weselach ociera się o granicę absurdu. Często wychodząc po oczepinach mamy wrażenie, że stoły są tak sami suto zastawione jak na samym początku. Restauracje chętnie sprzedają najdroższe menu podpierając się argumentem, że przecież to Wasz najważniejszy dzień w życiu. A polska gościnność nakazuje zaserwować swoim gościom jak najwięcej jedzenia i trunku.
Podczas przerw spotykamy się jednak z opiniami samych gości, że kolejna wyjeżdżająca kolacja po prostu przeszkadza im w zabawie. Szef kuchni staje się wodzirejem, którego o godzinę kolejnego posiłku pytają zespół, filmowiec, fotograf czy animatorzy dzieci, aby tylko w niczym kuchni nie przeszkodzić. Nie dajcie się namówić na największe menu i fontannę czekoladową, której dotkną 3 osoby. Zdecydowanie lepiej zaskoczyć swoich gości finezją i wyszukanymi potrawami, a niekoniecznie ich ilością. To co lepiej: kilogramy ciast czy może finezyjne praliny? 😉
Jeszcze w temacie obiadu: zaplanujcie moment składania życzeń po obiedzie a nie przed nim. Po mszy i porannych przygotowaniach Wasi goście będą po prostu głodni. Jedyny raz w tym dniu, ale będą 🙂 Nie każcie stać im w długiej kolejce do życzeń z „burczącym” brzuchem. Pozwólcie im na spokojnie znaleźć swoje miejsce przy stole, usiąść i odpocząć. Na życzenia można gości zaprosić po uroczystym powitaniu na sali i obiedzie. Taka drobna zamiana szyku wyjdzie wszystkim na dobre. Widzimy to zresztą na przykładzie ostatnich wesel.
3. nietrafione miejsce przyjęcia
Najczęściej od wyboru sali rozpoczynają się przygotowania do ślubu. Zgadzamy się w 100% – tak powinno być. Najważniejsze, aby było to miejsce które Wam się podoba, nie tylko pod względem wystroju wnętrza oraz pobliskiego otoczenia, ale również takie, gdzie dobrze obsługują klientów. O tym sami się przekonacie zapewne już w 1. kontakcie z managerem restauracji. Jeśli jest smaczne menu, a tylko 2 kelnerów na 100 gości – to niestety wrażenia po takim weselu nie będą zbyt dobre, a takie przyjęcia również pamiętamy. Jeśli chcecie się zainspirować świetnymi miejscówkami na Śląsku i w Beskidach, to poczytajcie jakie domy weselne w Bielsku i okolicach oraz jakie restauracje w Pszczynie możemy z czystym sumieniem polecić. Jedno z nich na zdjęciu poniżej 🙂
4. nadużywający alkoholu zespół lub DJ
Sprawa trudna, częściej dotyczy zespołów. Jeśli wybraliście zespół sprawdzony, z polecenia lub sami bawiliście się na imprezie z nimi – to wiecie czego się spodziewać. Jeśli nie – to zamiast jeżdżenia po obcych weselach i „podsłuchiwania” przeczytajcie artykuły, w których opisujemy najlepszych DJów i zespoły, jakich udało nam się poznać. Oni zdecydowanie wyróżniają się na naszym rynku nie tylko jeśli chodzi o muzykę, ale również profesjonalizm, światła czy poczucie humoru.
5. wyjazdowa sesja plenerowa w dniu ślubu
Wychodzimy z założenia, że swoje wesele chcecie spędzić przede wszystkim ze swoimi gośćmi i im poświęcić swój czas, dlatego nie jesteśmy zwolennikami wyjazdów z wesela na zdjęcia plenerowe w dalszej okolicy. W zupełności wystarczy bezpośrednie sąsiedztwo sali. Gdy nie ma ogrodu, fontanny czy huśtawki to nawet lepiej. Na zdjęciach piękne powinny być Wasze emocje, a niekoniecznie tło. Jesteśmy w stanie wykonać wiele różnorodnych kadrów w zieleni (w zupełności wystarczy dosłownie kilka krzewów czy drzew), czy Wasze sylwetki na tle nieba.
Jeśli macie kilkudziesięciu gości, to ich wyjście na zdjęcie grupowe przed salą może potrwać nawet pół godziny. W tym czasie więc możemy szybko i sprawnie wykonać Wasze zdjęcia plenerowe po raz pierwszy. Drugi raz zaprosimy Was na krótki plener na 5 minut w nocy, bardzo ciekawie będą się w Waszym albumie komponować zdjęcia przy świecach, latarni czy zimnych ogniach. Przeczytajcie artykuł: „Czy sesja w dniu ślubu wystarczy?” Jeśli będziecie zadowoleni z ilości zdjęć plenerowych w dniu ślubu, to nie będzie konieczności dopłaty za dodatkowy plener po ślubie.
6. stres w dniu ślubu
Organizacja wesela na pewno nie jest łatwa, ale to koniec stresów. Czy łatwy jest pierwszy taniec? Podczas niego niektóre pary liczą kroki i patrzą na nogi zamiast na siebie. Czy idealne wykonanie wyuczonego tańca jest ważniejsze niż okazanie emocji w tam podniosłym momencie? Na pewno nie. Wasza radość, łzy wzruszenia, pocałunki będą zawsze piękniejsze niż jakakolwiek choreografia. Nie przywiązujcie więc wielkie uwagi do niej, jeśli nie jesteście zawodowymi tancerzami 😉 NIE STRESUJCIE SIĘ przesadnie w dniu ślubu! Wiem, że łatwo się to mówi fotografowi, który był świadkiem dużej ilości wesel. Ale pomyślcie: tyle energii, czasu i kosztów stoi za organizacją wesela. Tym dniem po prostu trzeba się cieszyć od samego rana, a nie dopiero od godz. 20 🙂
To jest dzień przede wszystkim dla Was obojga i nie ma sensu przesadnie przejmować się organizacją czy innymi sprawami. Jeśli coś pozostało do zrobienia to zlećcie te zadania innym, aby nie mieć niczego na głowie w dniu ślubu. A nawet jak coś nie wyjdzie do końca tak jak miało, to czy jest sens nad tym rozpaczać? Zdjęcia świadków w pośpiechu przyklejających na sali etykiety do butelek wódki mogą być miłą i śmieszną pamiątką! 🙂
7. brak uśmiechu
UWAGA: raz w roku organizujemy nasze DNI OTWARTE w Pszczynie! Będziecie mieli okazję nas poznać, obejrzeć albumy oraz skorzystać z atrakcyjnych rabatów! Wypełnij poniższy formularz i pobierz aktualny cennik. UWAGA: podczas DNI OTWARTYCH będziemy oferować cenę niższą niż tutaj podana – zależnie od terminu Waszego ślubu!
Będziecie mogli zaoszczędzić do 1500zł! Nie przegapcie takiej okazji!
Pobierz cennik ślubny i zapoznaj się z naszą ofertą!
Zapraszamy Was na spotkanie do Pszczyny. Będziemy mieli okazję się poznać oraz dowiedzieć jakie są Wasze oczekiwania.
Opowiemy Wam jak fotografujemy, aby ciekawie opisać Waszą historię w albumie. Zobaczycie czym różni się fotoksiążka od fotoalbumu. Obejrzycie albumy w oprawie ze skóry i drewna. Wybierzecie materiał i kolor okładki.
Chętnie doradzimy w doborze zespołu, DJa czy animatora dla dzieci. Spotkaliśmy ich na naszej drodze wielu i wiemy kogo można z czystym sumieniem polecić!
Zapraszamy na wideo rozmowę w przypadku, gdy nie macie możliwości przyjazdu do nas ?
Fotografia Ślubna – Rafał i Justyna Osińscy