Wesele Gościniec Nałęże

Historia Agnieszki i Adama mogłaby brzmieć jak scenariusz filmu. Przez 5 lat oboje studiowali we Wrocławiu i choć zapewne mijali się niejeden raz na ulicy, w klubie czy w sklepie, to poznali się dopiero później. Jednak jeśli dwoje ludzi jest sobie pisanych, ich drogi prędzej czy później się skrzyżują. Nie inaczej było z tą parą – już przy pierwszym spotkaniu mieli wrażenie, jakby się wcześniej znali.

Najważniejsze w swoim życiu spotkanie mieli przed ołtarzem – w pięknym kościele Piotra i Pawła w Skoczowie. Poznajcie historię Agnieszki i Adama, w której miałem przyjemność uczestniczyć. To była podróż pełna emocji i wzruszeń!

Wesele w górach

Agnieszka pochodzi z Nowej Rudy w kotlinie kłodzkiej, Adam z okolic Bielska-Białej. Mieszkają razem w Skoczowie – uroczej miejscowości w Beskidzie Śląskim. Również tam powiedzieli sobie sakramentalne “tak”. Radość, pozytywne emocje i wzruszenie – to prawdziwy koktajl energetyczny, który towarzyszył dniu zaślubin tej przesympatycznej pary.

Było ciepło i kolorowo – choć słońca na niebie tego dnia na próżno było wyszukiwać. Jednak blask bił z daleka od pary młodej i Gości i rozświetlał każdą minutę. Tradycyjne powitanie Nowożeńców chlebem i solą w Gościńcu Nałęże rozpoczęło wspaniałą zabawę.

Gościniec Nałęże – ślub w plenerze i początek wspólnej drogi…

Agnieszka i Adam na miejsce swojego wesela wybrali Gościniec Nałęże. To urocze, klimatyczne miejsce nieopodal Bielska – Białej, w miejscowości Jaworze.

Zarówno ślub jak i wesele utrzymane były więc w ciepłym, góralskim i rustykalnym klimacie. W takich okolicznościach uśmiech nie schodzi z twarzy, a nogi same rwą się do tańca. Nie inaczej było na tym weselu. Zobaczcie zresztą sami: każde zdjęcie to mnóstwo pozytywnych emocji, zarówno ze strony Nowożeńców jak i ich gości. Powietrze i parkiet na sali dosłownie wirowały.

Były łzy radości i wzruszenia, czas na taniec i zabawy weselne, toasty, wspólne pozowanie do zdjęć i chwile wytchnienia. Bawili się i młodsi i starsi, a w przerwach między kolejnymi pląsami na parkiecie mogli zaczerpnąć powietrza i zrelaksować się w cudownych okolicznościach przyrody.

Gościniec Nałęże to urocza, drewniana chatka zlokalizowana u podnóża góry Błatnia. Okolica zachęca do spacerów i zdjęć plenerowych: teren otaczający Gościniec Nałęże to przede wszystkim piękne, gęste drzewa i widoki na szczyty Beskidów.

Wesele w stylu rustykalnym

Śluby i wesela w rustykalnym stylu cieszą się coraz większą popularnością. Nic dziwnego – bliskość natury daje niepowtarzalny klimat. Drewno i przytulne dekoracje, przywodzące na myśl wspomnienia z domu dziadków – to przepis na klimatyczne, niezapomniane wesele.

Gościniec Nałęże idealnie wpisuje się w ten klimat. Z zewnątrz wygląda jak tradycyjna, górska chatka. Wnętrze zaś to wysmakowane połączenie drewnianych elementów: parkietu, belek, ścian, sufitu…

Młodzi dokonali świetnego, przemyślanego wyboru. Akustyka i zapach (czujecie właśnie zapach świeżego drewna?) robi swoje, potęgując przyjemne wrażenia jeszcze bardziej. Zabawa w takim miejscu zyskuje zupełnie inny wymiar, a zdjęcia? Sami zobaczcie – tutaj nie potrzeba żadnych dodatkowych efektów!